"Trybuna Śląska - DZIEŃ", Nr 248 z dnia 22 października 1999 roku


Na przeszkodzie stanęły finanse

Komunikacyjny węzeł

 

Coraz mniej realny staje się plan połączenia autobusów i tramwajów pod jednym zarządem do początku 2000 roku. Komunikacji publicznej na Śląsku - największej aglomeracji w kraju - grozi zapaść. Jak zwykle, najbardziej ucierpią pasażerowie.

Znane od początku roku plany połączenia autobusów i tramwajów, a w przyszłości również niektórych relacji kolejowych pod jednym zarządem, w ramach zintegrowanego systemu komunikacji, w aglomeracji katowickiej mogą spalić na panewce. Możliwe, że od nowego roku spadnie nie tylko liczba połączeń autobusowych i tramwajowych, ale też obniży się jakość podróżowania.

Od wiosny działa zespół składający się z przedstawicieli samorządu województwa śląskiego, gmin korzystających z usług Przedsiębiorstwa Komunikacji Tramwajowej, Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP i związkowców. Opracowano założenia nowego systemu zbiorowej komunikacji w aglomeracji, służące jego usprawnieniu oraz dostosowaniu do nowego porządku administracyjnego w kraju. Większość ustaleń pozostła jednak na papierze, a termin 1 stycznia przyszłego roku - jako data połączenia autobusów z tramwajami pod jednym zarządem z jednym biletem i zsynchronizowanymi rozkładami jazdy - staje się z dnia na dzień coraz mniej realny. Wiadomo, że na przeszkodzie stanęły finanse.

- Nie przyłożymy ręki do niegospodarności polegającej na dotowaniu z publicznej kasy konkurujących ze sobą linii autobusowych i tramwajowych - zapewnia Lucjan Kępka odpowiedzialny w zarządzie województwa za sprawy komunikacji.

Środki na dotowanie komunikacji tramwajowej zarezerwowane przez Ministerstwo Finansów w budżecie województwa śląskiego wyniosły 35 mln zł, przy potrzebach zgłaszanych przez PKT w wysokości 50-70 mln. Nie zostały dokonane niezbędne zmiany prawne, własnościowe i organizacyjne. Majątek PKT nie został przekazany gminom. Nic dziwnego, że nie palą się one do wykupywania w PKT dodatkowych (nie wykupionych przez zarząd woj.śląskiego) usług przewozowych. W uchwalonych budżetach gmin nie przewidziano wydatków na tramwaje.

KZK GOP, który miałby pełnić funkcje organizatora zintegrowanego systemu, "wyraził oczekiwanie na deklarację zarezerwowania przez samorząd wojewódzki kwoty 48.422.270 zł na potrzeby komunikacji zbiorowej o charakterze wojewódzkim". Zarząd woj.śląskiego stoi zaś na stanowisku, że organizator systemu nie może nakładać finansowych obowiązków "wedle uznania" i proponuje uzależnienie organizacji komunikacji "od wielkości posiadanych środków".

Oskar Filipowicz

Założenia zintegrowanego systemu komunikacji zbiorowej w aglomeracji katowickiej:

  • oddzielenie zarządzania od wykonywania usług komunikacyjnych i powierzenie wyspecjalizowanej instytucji koordynacji, planowania oferty przewozowej, dystrybucji biletów, kontroli przewoźników i wykupywania usług przewozowych u niezależnych, konkurujących ze sobą przewoźników
  • likwidacja linii (autobusowych i tramwajowych) kosztownych i słabo wykorzystywanych
  • dofinansowanie z trzech źródeł (budżety: państwa, województwa i gmin)

Specjalnie dla TŚ-DZIEŃ

Lucjan Kępka
członek zarządu województwa śląskiego

Ani przez moment nie pojawiło się z naszej strony "nie" dla projektu integracji i skoordynowania systemu komunikacji zbiorowej w aglomeracji. Problemem jest jednak udział finansowy samorządu województwa śląskiego w utrzymaniu; ten zaś może być wstępnie określony po przyjęciu przez zarząd województwa projektu budżetu.
Wiadomo, że budżet się "nie dopina" - potrzeby znacznie przekraczają możliwości. Mamy problem z utrzymaniem komunikacji w całym województwie. Aglomeracja powinna znaleźć się w puli finansowej - ale proporcjonalnie. Nie wydaje mi się, żeby wzrost nakłądów na komunikację w przyszłorocznym budżecie województwa mógł utrzymać się na poziomie inflacji. W wielu dziedzinach mamy po prostu nóż na gardle - przykładem mogą być remonty szpitali z alternatywą ich zamknięcia, wraz ze wszystkimi tego społecznymi skutkami. Nie wiadomo, jak będzie wyglądało finansowanie przewozów kolejowych. Ministerstwo transportu przewidziało pieniądze na wykup usług przewozowych na kolei,ale nie wiemy, ile z krajowej puli przypadnie na woj.śląskie, gdzie potrzeby wynoszą 150 mln zł.

Not.EF