"Gazeta w Katowicach"


Jubileusz 70-lecia komunikacji komunalnej

Historia czerwonych autobusów

 

Mija właśnie 70 lat od utworzenia na Śląsku pierwszego komunikacyjnego związku komunalnego. Obecnie jego spadkobiercą jest Komunikacyjny Związek Komunalny GOP.

Komunikacja autobusowa w aglomeracji katowickiej powstała w połowie lat 20. Linie należały do prywatnych właścicieli. Jednak samorządy postanowiły utworzyć organ, zapewniający mieszkańcom tanią i niezawodną komunikację. Prace nad powołaniem tzw. związku celowego trwały od początku 1929 r. Pomysłodawcą był samorząd Katowic. Akces przystąpienia do związku zgłosiło wiele gmin. Uchwałę o jego utworzeniu powzięły 22 czerwca 1929 r. samorządy Katowic, Katowic-Wsi, Królewskiej Huty, Siemianowic oraz Bielska. Na siedzibę wybrano Katowice. Decyzję o zawiązaniu Śląskich Linii Autobusowych oraz statut zatwierdziła Śląska Rada Wojewódzka (odrzucając Bielsko). Nadzór nad funkcjonowaniem ŚLA sprawował wojewoda.

Pierwszym krokiem związku był zakup taboru autobusowego. W owym czasie istniał przepis, nakazujący przewoźnikom korzystanie z pojazdów pochodzenia krajowego. Niestety, taki tabor nie odpowiadał wymaganiom dużych okręgów przemysłowych i ŚLA zmuszone były korzystać z wozów zagranicznych. Urząd Wojewódzki wyraził jednak zgodę jedynie na import podwozi.

W pierwszym okresie ŚLA obsługiwały linie z Katowic do Bogucic, Mikołowa, Siemianowic, Królewskiej Huty i Świętochłowic, a także do Lipin, Chropaczowa i Łagiewnik. Komunikacja była wysoko oceniana przez pasażerów jako szybka i tania. Najbardziej rentowna okazała się relacja Katowice - Chorzów, najniższe wpływy przynosiły kursy do Śtwiętochłowic. Śląskie Linie Autobusowe przynosiły zysk. Funkcjonowanie deficytowych linii pokrywano wpływami z rentownych. W 1930 r. Związek zatrudniał 31 kierowców, 24 konduktorów, 2 kontrolerów i 9 pracowników zaplecza technicznego.

Ustrój powojenny zlikwidował własność gminną. Zarządzanie komunikacją przejęło Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Zostało ono po reformie samorządowej w 1991 r. zlikwidowane, zaś przedsiębiorstwa autobusowe przeszły na własność gmin. Stało się oczywiste, że w tak wielkiej aglomeracji żadna gmina nie jest w stanie organizować komunikacji w pojedynkę. Gminy musiały się więc porozumieć. W rezultacie powołano Komunikacyjny Związek Komunalny GOP.

Na zlecenie Związku jeździ kilkunastu przewoźników. Około trzech czwartych "pracy przewozowej" wykonują przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej, a pozostałą część przewoźnicy prywatni.

Marek F. Klimek